Skip to content

Tradycyjny przepis na miękkie i puszyste faworki

1
miękkie i puszyste faworki

Poznaj tradycyjny przepis babci na na miękkie i puszyste faworki (chrusty). Moje faworki są chrupiące, kruche i dosłownie rozpływają się w ustach. Wykonasz je w prosty i szybki sposób. Jestem pewna, że udadzą się każdemu.

Bardzo lubię piec i jeść faworki. Są smaczne i proste w zrobieniu. W Tłusty Czwartek piekę także domowe pączki. Gorąco polecam mój poradnik jak zrobić pączki, w którym podaję kilka sekretów.

Składniki na tradycyjne faworki babci

Szklanka ma pojemność 250 ml. Jajka i śmietana muszą być w temperaturze pokojowej.

  • 500 g mąki pszennej tortowej (około 3 pełne szklanki)
  • 150 g śmietany kwaśnej 18% lub 12 % (około 7 łyżek)
  • 6 żółtek (średnie jajka o wielkości L)
  • 30 ml mocnego alkoholu (lub octu spirytusowego 10%)
  • łyżka cukru
  • szczypta soli

Z pozostałych 6 białek możesz upiec bezę lub kokosanki.

Dodatkowo:

  • 800 g smalcu lub oleju do smażenia
  • cukier puder do oprószenia
  • mąka do podsypania stolnicy

Jak zrobić tradycyjne faworki, które są miękkie i puszyste?

Przygotuj: miskę, nóż (radełko lub nóż do pizzy), duży i szeroki garnek lub głęboką i szeroką patelnię, sitko do oprószenia pudrem.

Mieszam składniki i wyrabiam ciasto

Do miski wsypuję: przesianą mąkę, cukier, szczyptę soli. Wlewam mocny alkohol, dodaję także śmietanę oraz żółtka średnich jajek. Konsystencję ciasta reguluję poprzez stopniowe dodawanie śmietany.
Całość mieszam i ręcznie wyrabiam jednolite ciasto przez około 5 – 10 minut. Możesz także użyć miksera lub robota kuchennego. Formuję kulę gładkiego ciasta.

Ciasto musimy jeszcze napowietrzyć, aby było pulchne i miało pęcherzyki powietrza podczas smażenia. Masz 3 możliwości.

  1. Uderzam ciasto wałkiem i za każdym razem formuję ponownie kulę ciasta. Czynność powtarzam przez 5 – 10 minut. Niezła terapia dla zestresowanych gospodyń domowych 🙂
  2. Kulą ciasta rzucam o blat i ponownie formuję kulę. Czynność powtarzam przez 5 – 10 minut.
  3. Ciasto dwu lub trzy krotnie mielę na średnich oczkach sita w maszynce do mięsa. Każdy sposób jest dobry. Wybierz ten, który najlepiej pasuje.

Wykrawam i formuję faworki

Po napowietrzeniu ciasta, formuję kulę. Ciasto dzielę na 2 lub 3 części. Jedną część rozwałkowuję, a pozostałe okrywam woreczkiem foliowy, aby nie wyschło.

Partię ciasta bardzo cienko wałkuję na półprzeźroczysty placek. Cienka warstwa ciasta to bardzo ważna rzecz, jeśli chcesz usmażyć delikatne i chrupiące faworki.

Za pomocą noża wycinam na placku podłużne paski o szerokości około 2,5 cm. Następnie tnę ukośnie każdy pasek na mniejsze, około 12 cm paski.

Na środku każdego paska robię pionowe nacięcie i przewlekam przez nie jeden koniec faworka, który dodatkowo lekko rozciągam. Faworki układam na blacie oprószonym lekko mąką lub na papierze do pieczenia. Czynność powtarzam dla całego ciasta. Faworki przed smażeniem okrywam czystą ściereczką kuchenną, aby nie wyschły.

W dużym i szerokim garnku lub na głębokiej i szerokiej patelni na średnim ogniu rozgrzewam tłuszcz. Optymalna temperatura smażenia wynosi 170 – 180 stopni C. Tradycyjne faworki oraz pączki smażę tylko i wyłącznie na smalcu.

Aby mieć pewność, że tłuszcz ma odpowiednią temperaturę, wrzucam kawałek ciasta. Jeśli zaraz po wrzuceniu wypłynie na powierzchnię i zacznie się pienić, to znak, że tłuszcz jest dobrze nagrzany. Odczekuję jeszcze chwilę i sprawdzam czy kawałek ciasta nie za szybko się rumieni. Jeśli tak, to zmniejszam ogień.

Ostrożnie umieszczam kilka sztuk (u mnie od 4 do 6) chrustów na rozgrzany tłuszcz i smażę na średnim ogniu 30 – 60 sekund z pierwszej strony, aby się zarumieniły. Następnie odwracam na drugą stronę i smażę przez 30 – 50 sekund. Usmażone faworki wyjmuję za pomocą łyżki cedzakowej i odsączam z tłuszczu na ręczniku papierowym.
Czynność powtarzam dla pozostałych faworów.

Faworki kładę na dużym talerzu piętrowo jeden na drugim. Gdy ostygną, oprószam cukrem pudrem.

chrupiące i miękkie faworki

Tradycyjne faworki z przepisu babci są tak dobre, że wręcz rozpływają się w ustach. Najsmaczniejsza są oczywiście zaraz po usmażeniu, dlatego piekę je w dniu podania na stół.

Życzę smacznego.

1 thought on “Tradycyjny przepis na miękkie i puszyste faworki

  1. Ja rzucam kulą ciasta, aby je napowietrzyć :-). Następnym razem wykorzystam metodę z uderzaniem ciasta wałkiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *